poniedziałek, 27 lutego 2012

W oczekiwaniu na wiosnę :)))


W przerwie między jedną, a drugą sutaszową pracą wykonałam dla siebie taką bransoletkę.
Jestem z niej bardzo zadowolona :)

11 komentarzy:

  1. Też byłabym zadowolona z takiej bransoletki :-) Te kolorki ... śliczna! Tylko czekać na wiosnę :-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Coś przepięknego!! Zwiewne, leciutkie...uwielbiam taką biżuterię.

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj niebieski, kolory błękitu i chaber to chyba ulubione kolory właścicielki:) Od dziś będę śledzić blogowe poczynania:) pozdrawiam Alicja

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też bym była z takiej piękności bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  5. O ja tez bym była :)
    Zwłaszcza, że w moich ulubionych kolorach.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo Wam dziękuję :) Nie sądziłam, że bransoletka aż tak będzie się podobać. Faktycznie jest w moich ulubionych kolorach ale widzę, że nie tylko w moich :)))
    Pozdrawiam Was cieplutko !

    OdpowiedzUsuń
  7. Me encanta esta pulsera, la combinación de colores y materiales me parece exquisita.Saludos

    http://raqueljimenezbisuteria.blogspot.com.es/

    OdpowiedzUsuń