poniedziałek, 30 stycznia 2012

Mexico - naszyjnik z sutaszu


Naszyjnik z sutaszu, karneolu, piasku pustyni, koralików zawieszony na brązowym skórzanym rzemieniu.


12 komentarzy:

  1. Jaki piękny, taki energetyczny! Chętnie bym się ubrała w taki wulkan energii, bo przez te temperatury zaczynam popadać w hibernację;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dlatego ostatnio u mnie same energetyczne kolorki :))) Chociaż od patrzenia jest mi cieplej.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Un contraste de colores fabuloso, me encanta el resultado!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zachwycający, niesamowicie podobają mi się Twoje zawijaski w sutaszu;). Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny! Napatrzeć się nie mogę na te kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Has elegido un nombre perfecto. Precioso trabajo!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj ... cudny ten wisior! Kolory takie, że człowiekowi się robi cieplej :-) Pozdrawiam cieplutki i dziękuję za odwiedziny u mnie i miłe komentarze :-) Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Wam za tyle pochwał i miłych słów, od których robi się zdecydowanie cieplej :)))))
      Pozdrawiam

      Usuń